Wizyta Zełenskiego w Polsce – Celowe złoszczenie Polaków?

Zdjęcie: Do Rzeczy

Od kilku dni w mediach głównego nurtu wielokrotnie rozpisywano się nad wizytą Zełenskiego w Polsce.
Media prześcigały się w informacjach o tym kiedy, gdzie i jak będzie przywitany Prezydent Ukrainy.
Te iście „gorące” informacje są nader żałosne, a dzienniki piszące o tym z zapałem bardziej przypominają
dziś brukowce, niżeli źródła które opisują w sposób bezstronny owe wydarzenie. Jak jednak wiadomo, media w post PRL’owskim tworze nie mają nic wspólnego z merytoryką. Sami zresztą nazywają się portalami opiniotwórczymi – co może oznaczać, że to oni wytwarzają opinie którymi ma żyć społeczeństwo.

Widzisz kineskop, te oto fakty
Wciskać mają czelność, choć nie stały obok prawdy
Dziś dziecko woli tablet, serio, od mamy
To nie omamy-amy, zaprogramowywani jak poddani
Jakby im kazali, brata z gnata walić
Stali by się zwierzętami, bez serca jak Kain
Dusza daje wybór, system wymusza

Polska Wersja – Jak wyjść na ludzi? (Hinol)

Wizyta wygląda na jedną wielką prowokację – przeciwko środowiskom ukrosceptycznym.

Dwa dni temu jeden z moich znajomych mówił mi : „Za kilka dni zostanie podjęta decyzja która zezłości Polaków”. Jak widać jego przeczucie było jak najbardziej uzasadnione i nie rzucone na wiatr.
Nikt jednak nie spodziewał się, że ta w moim odczuciu prowokacja będzie aż tak bezczelna i obrzydliwa.

Zdjęcie: Onet Wiadomości

Zełeński otrzymał Order Orła Białego – a obrońcy września 1939 dalej leżą bez upamiętnienia.

Jak zdenerwować ludzi tak aby swą frustrację okazywali w środkach masowego przekazu?
Nadaj znienawidzonej przez nich postaci order, lub symbol najwyższego odznaczenia…
Wołodymyr Zełenski dziś otrzymał z rąk Andrzeja Dudy najwyższe Polskie cywilne odznaczenie.
Sam widząc tą farsę musiałem zagryźć zęby ponieważ brat mojego dziadka od Września 1939 oczekuje na odnalezienie jego ciała i godne upamiętnienie. Był młodym chłopakiem który zginął w obronie milionów Polaków – i tak jak dziesiątki tysięcy innych żołnierzy rzuconych na pewną klęskę został zamordowany przez wojsko niemieckie. Pamiętam jak mój ŚP dziadek wspominał mi iż w wieku 4 lat (Urodził się w 1935r) razem z ojcem pojechał na poszukiwania swojego brata. Pobliscy chłopi mówili iż żołnierzy których szukali zbombardowało Luftwaffe, a ich samych zasypał zawalony most, ciała które udało się odkopać zostały pochowane na posesjach chłopów, a brata mojego dziadka nigdy nie udało się odnaleźć i rozpoznać… Co dopiero mają powiedzieć rodziny które czekają nadal na przeprosiny za Wołyń?

W noc z 9 na 19 maja 1944 roku w Derżowie mój Tato z bratem i ich Mama a moja Babcia cudem ocaleli z pogromu. Ojciec miał wtedy 3,5 roku, jego brat 6 lat. Mój Tato do końca życia miał lęki i koszmary. Powiedzieć straszne czasy to nie powiedzieć nic

Komentarz potomka ofiar zbrodni banderowskich

Nagrodzenie Zełenskiego oburza tym bardziej iż nigdy nie przeprosił za Wołyń, oraz nie zwalcza banderyzmu na Ukrainie. Można nawet uznać taką hipotezę iż banderyzm na Ukrainie jest mu na rękę – Polskie media przecież i tak nie pokażą symboliki jaką wywieszają Ukraińcy na gmachach organów publicznych. Nikt o zdrowych zmysłach nie może uznać tego odznaczenia jako przypadkowej
prowokacji. Skoro zwyczajni ludzie widzą to jak na dłoni – to urzędnicy publiczni nie?

Zdjęcie: RMF

Zełenski chce wspólnego Państwa?

Jeżeli jeszcze Politycy nie podnieśli ci ciśnienia swym działaniem, to wypowiedź Zełenskiego jest kolejną próbą podniesienia Polakom ciśnienia – w szczególności Polakom przeciwnych globalizmowi i Nowemu Porządkowi Świata. Na swoim Twitterowym profilu administrator profilu Zełenskiego napisał następujące słowa :

” W przyszłości, nie będzie żadnych granic pomiędzy naszymi Narodami : politycznych, ekonomicznych, oraz – co jest bardzo ważne – historycznych. Ale dla tego musimy osiągnąć zwycięstwo.
Dla tego, musimy iść obok siebie jeszcze trochę”. – Wołodymyr Zełenski.

Co oznaczać mogą słowa Zełeńskiego?

Mówiąc o braku politycznych, gospodarczych i historycznych granic możemy się zastanowić – Co miał Wołodymyr Zełenski na myśli? Patrząc na działanie globalistów i wsparcie masonerii w konflikcie możemy wysnuć kilka tez. Przede wszystkim czym są granice polityczne? – Dla jednych jest to oznaka ugody pomimo sprzecznych interesów Polski i Ukrainy, dla mnie zaś granice polityczne
to nawiązanie do granic Państwa.
Jeżeli Zełenskiemu chodziło o to drugie, to możemy być niemal pewni iż jego wpis może mieć na celu podłożenie kolejnej części fundamentu pod połączenie Polski z Ukrainą (z tego co z niej zostanie po przyjęciu od Chin propozycji pokoju?). Czym są granice gospodarcze? Granice gospodarcze są wyznaczane przez granice polityczne, a sprowadzanie, lub wysyłanie towarów lub usług z państwa do państwa zawsze oparte jest kosztem celnym. Brak granic gospodarczych na ustach Zełenskiego może być dopełnieniem kwestii połączenia dwóch państw politycznych, w jeden luźny bądź scalony permanentnie byt etniczno-polityczny. Dlaczego ta hipoteza może być najbardziej prawdopodobna? Z prostej przyczyny – czy w scalonym państwie jest kontrola celna? Czy wysyłając paczkę z Katowic do Białegostoku musimy opłacać cło? – Nie….
Ostatnie ważne słowo w wypowiedzi twitterowej Zełeńskiego to historia – Cóż szczerze można powątpiewać w to, że Zełeński miał na myśli wyjaśnienie kwestii mordów Wołyńskich.
Nigdy nie było, nie ma i nie będzie ( w tym tworze) woli politycznej, aby Wołyń i Ukraińskie mordy na Polakach zostały szczerze wyjaśnione. Jeżeli dwie poprzednie hipotezy są nader prawdziwe to „brak granic historycznych” może oznaczać scalenie państwa i utworzenie nowej historii, niemal rodem z Rzeczypospolitej Trojga Narodów.

Po co „systemowi” mogą być te „przypadkowe gesty”?

System despotyczny zawsze planuje na 10 kroków do przodu – niestety nigdy nie dla dobra swojego Narodu, a przeciw niemu. Despotą może być jednostka, organizacja, lub system polityczny.
Despoci już tak mają, że uwielbiają nakazywać, zakazywać, straszyć, drażnić i wzbudzać powszechne niezadowolenie i strach.
W tym przypadku dla bezpieczeństwa przed despotami musimy postawić hipotezę – Po co systemowi może być celowa prowokacja?

System wytworzył lata temu ośrodki polityczne które mają pozorować walkę z przez nich wskazanym złem – w tym wypadku przeciwko ukrainizacji i dawaniu przywilejów i zaszczytów Ukraińcom.
Wytworzone środowiska będą krzyczeć, buntować społeczeństwo i podejmować działanie publiczno-zaczepne, którego celem będzie wyciągnięcie w niedalekiej przyszłości ludzi do farsy wyborczej,
lub do protestów które mogą zniszczyć poczucie bezpieczeństwa publicznego
– które jest iluzoryczne.
Kłamstwo ma to do siebie, że jeżeli nie jest odpowiednio wcześniej obmyślone, zapisane i przetestowane, to ma szansę spalić na panewce. Despoci wiedząc o tym od lat 90 dopuszczali powoli środowiska im „przeciwne” w ich budynki i zaszczyty państwowe – pozorując iż wolność jest dla każdego, w tym i dla organów przeciwnych im, zapominając poinformować opinię publiczną o tym, że środowiska im przeciwstawne ideologicznie są ich wytworem. Środowiska pozorujące walkę z despotami jednak pokazują nam jasno, że pracują dla tych których tak usilnie „chcą zwalczyć”.
Pierwszy ośrodek oczywistej iluzji antydespotycznej to grupy które mówią o Słowiaństwie, wolności i wszelkich innych cnotach – promując w swych treściach poglądy socjalistyczne.
Idealnym Przykładem jest furia Olszańskiego kiedy kłamał iż „Był taki okres kiedy Polak był gospodarzem w Polsce” – Według Olszańskiego miało to miejsce w latach 56-89. Coś trzeba dodawać?

Odpie**ol się od PRL’u

Wojciech Olszański vel Aleksander Jabłonowski

Te środowiska krytykują despotyzm, jednakże popierając oligarchiczno-masońskie rządy Vladimira Putina, o którym napisałem obszerny artykuł:

Druga strony barykady to środowiska nawiązujące do myśli konserwatywnej, zapominające o działalności Obozu Wielkiej Polski.
W dobie kryzysu migracyjnego który rozpoczęła Europa Zachodnia krzyczeli iż relokacja uchodźców jest niebezpieczna, a „matki z dziećmi” – to tylko propaganda.
Dziś te środowiska patrzą niechętnie na ludzi sceptycznie nastawionych do Ukraińców i ich powrotu do Ukrainy (ktoś w to jeszcze wierzy?), a ich leaderom zdarzało się obrażać w sposób prostacki ludzi którzy nie wierzą w „matki i dzieci” wschodu.

Despoci wymyślili całkiem ciekawy mechanizm wzajemnej nienawiści?

Polacy znani na świecie są nie tylko ze swego nieszablonowego podejścia do rozwiązywania problemów, pomysłowości, wielkiego ducha, ale także z tego iż jesteśmy bardzo skłóceni.
Nikt tak nie warczy na siebie jak Polak na Polaka. Metaforyzując to można by rzec, że jeden Polak jest spokojny, a kiedy spotyka drugiego to zaczyna się wymiana zdań, a kiedy do rozmowy dołącza
trzeci Polak, to mamy awanturę pewną. Niestety choć jest to przykre – to taka jest brudna prawda o nas.
Despoci wiedząc o tym wytworzyli swoimi rękoma i pieniędzmi (co można udowodnić poprzez różne mainstreamowe przekazy) organy pozorujące walkę z despotyzmem i państwem budowanym na wzór CHRL – nakazy, zakazy, ochrona w imię „dobra” i „bezpieczeństwa” – powolne wprowadzanie elektronicznej waluty itd.

Ciężko jest uwierzyć i patrzeć na ten teatrzyk
Jeśli głowę masz na karku, to dostrzeżesz też i fałsz ich
Oni zrobią swoje i tak, zostaną w tym bezkarni
Wciskać będą swoje bajki – Opowieści z Narnii
Tylko weź ogarnij jak to zwodzi, na manowce
Więc jak teraz możesz ufać im – bezmyślne owce
Ludzie lubią zapominać, oni stwarzać nowy problem
Żeby przykryć nim poprzedni – tak kręcą diabelskim kotłem

Polska Wersja – Jak wyjść na ludzi? (Jano)

Puentując obecne wydarzenia warto raz jeszcze wrócić do przeze mnie cytowanego utworu – Jak wyjść na ludzi?

Mówią, że te same błędy popełniane po raz setny to szaleństwo

Polska Wersja- Jak wyjść na ludzi? (Hinol)

Ile można popełniać te same błędy i nie widzieć katastrofy? Co jeżeli to nie jest robione w amoku, a jest to celowe?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ads Blocker Image Powered by Code Help Pro

Prosimy wyłącz adblocka!

Nasza strona wychwyciła iż korzystasz z adblocka - Prosimy o wyłączenie go na naszej stronie, dzięki temu pozwolisz nam zarabiać na naszych artykułach i umożliwisz dalsze działanie strony.